Hiszpański premier Mariano Rajoy został uderzony pięścią w twarz podczas przedwyborczej wizyty w rodzinnej Pontevedrze - mieście na północnym zachodzie kraju. Napastnikiem był 17-latek, który zbliżył się do premiera pod pozorem zrobienia sobie selfie. Mariano Rajoy odwiedził Pontevedre podczas kampanii przed niedzielnymi wyborami parlamentarnymi.

Do ataku doszło podczas spaceru po centrum miasta. Szefa rządu otaczał tłum i wiele osób robiło sobie z nim zdjęcia. Młody chłopak pokazał telefon dając do zrozumienia, że też chce je zrobić, ale kiedy był blisko premiera, uderzył go w twarz i zbił okulary. Zanim został unieszkodliwiony, uderzył członka osobistej ochrony Mariano Rajoya.

Bez okularów i z sińcem na twarzy premier udał się do A Coruny na przedwyborczy wiec. Według mediów, chłopak jest pseudokibicem lokalnej drużyny piłkarskiej.

W opinii dziennikarzy, agresja mogła być konsekwencją poniedziałkowej debaty telewizyjnej, podczas której doszło do wymiany ostrych słów między Mariano Rajoyem i liderem opozycji - Pedro Sanchezem.