- Myślę, że może jest dogorywający, ale na pewno nie jest nudny, bo jednak czeka nas przedstawienie, takie kompleksowe, niskiej jakości polityki rządu Tuska w wykonaniu i profesora Glińskiego, ale i samego Jarosława Kaczyńskiego. I to jest ważne, choć oczywiście ja obserwuję to z zewnątrz, bo sama nie zdecydowałam się wejść do tej grupy ekspertów - powiedziała na antenie Staniszkis i dodała: - Ja jestem zwolenniczką partii, która jeszcze nie powstała. Mogę tak o sobie powiedzieć i jest mnóstwo w Polsce, szczególnie w młodszym pokoleniu, wybitnych, szlachetnych ludzi, ale wszędzie są te aparaty, wszędzie są te paranoje, wszędzie jest takie rozgrywanie, jak to robi w tej chwili Tusk.
Powiązane
Reklama
Reklama