Andrzej Duda mianując swoich współpracowników pokazał że chce realizować politykę zapowiadaną w trakcie kampanii - uważa doktor Agnieszka Łada z Instytutu Spraw Publicznych. Prezydent zaprezentował skład nowej kancelarii.

W opinii ekspertki, nominacje te są wyrazem konsekwencji nowego prezydenta, który mianując takich współpracowników chce pokazać że chce realizować politykę zapowiadaną w trakcie kampanii wyborczej. Krzysztof Szczerski, który został doradcą do spraw polityki międzynarodowej, zajmuje się tą tematyką od lat, zarówno jako polityk, jak i jako wykładowca - mówi Agnieszka Łada.

Europeistka zwraca uwagę, że Krzysztof Szczerski jako przedstawiciel opozycji mocno krytykował wiele posunięć rządu, także ostatnio jako osoba typowana do objęcia stanowiska w kancelarii prezydenta. Niektóre jego hasła były źle przyjmowane za granicą, jego wypowiedzi były dość ostre, choć polityka zagraniczna wymaga stonowanego tonu, ale może się to wpisywać w zapowiadaną walkę o miejsce Polski w Europie.

Andrzej Duda powołał Małgorzatę Sadurską na szefa Kancelarii Prezydenta, a Pawła Solocha na szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Adam Kwiatkowski został wyznaczony na szefa gabinetu prezydenta RP. Andrzej Duda na stanowiska sekretarzy stanu powołał Macieja Łopińskiego, Krzysztofa Szczerskiego, na stanowiska prezydenckich wiceministrów - Wojciecha Kolarskiego, Annę Surówkę-Pasek. W Kancelarii Prezydenta będzie także nowe stanowisko: Dyrektora Generalnego. Andrzej Duda powołał na to stanowisko Grażynę Ignaczak-Bandych.