Norweg Anders Behring Breivik, odpowiedzialny za masakrę na wyspie Utoya, zostanie pozbawiony komputera - donosi Gazeta.pl. O północy z piątku na sobotę uprawomocnił się jego wyrok 21 lat wiezienia za zabicie 77 osób w zamachach terrorystycznych, a to oznacza, że przeszedł automatycznie spod nadzoru policji pod nadzór służby więziennej.

Breivika obowiązują teraz przepisy dotyczące więźniów odsiadujących wyroki w Norwegii, które nie pozwalają wybranym skazańcom na posiadanie komputerów w celi.

Poinformowano już o tym Breivika, który był przekonany, że będzie miał w swojej celi nieograniczony dostęp do komputera. Zapowiadał napisanie na nim czterech książek: o sobie, o swych zamachach, o wyznawanej ideologii i o przyszłości Europy i zachodniej cywilizacji.

Breivik protestuje twierdząc, że odebranie mu komputera jest złamaniem umowy, jaką zawarł w tej sprawie z policją. Jednocześnie przystąpił do drukowania wszystkich tekstów napisanych przez siebie podczas śledztwa i procesu.