- Wszyscy stawiają pytania, czy będziemy w stanie zastąpić terminale Starlink na Ukrainie. Przyglądamy się temu - powiedziała agencja Bloomberga szefowa Eutelsatu, Eva Berneke. Firma jest już obecna na Ukrainie i ma tam tysiące terminali, ale nie wszystkie zostały podłączone do sieci. Dostarczenie przez Eutelsat 40 tys. terminali, podobnych do tych, jakimi dysponuje Starlink miliardera Elona Muska, zajęłoby dwa miesiące.

Unia boi się Muska

Łączność zapewniana przez satelity stała się kluczowa, gdy znaczna część infrastruktury telekomunikacyjnej Ukrainy została zniszczona wskutek agresji Rosji. Za wiele terminali płaci Unia Europejska, jednak napięte relacje między Waszyngtonem i Kijowem wywołały obawy o przerwanie przez Starlink świadczenia tych usług. Bloombergaprzypomina, że Stany Zjednoczone wstrzymały w ostatnich dniach dostawy pomocy militarnej dla Ukrainy i przekazywanie jej danych wywiadowczych.

- Eutelsat będzie potrzebował finansowego i logistycznego wsparcia w celu zwiększenia liczby terminali - przyznała Berneke w rozmowie z Bloombergiem. Firma rozmawia również z Włochami na temat dostarczania bezpiecznej komunikacji satelitarnej - Eutelsat dysponuje największą, obok Starlinka, liczbą satelitów niskoorbitalnych. Jak przekazał w środę Bloomberg, władze w Rzymie zaczynają wahać się w kwestii sfinalizowania wartej 1,5 mld euro umowy ze Starlinkiem na świadczenie tej usługi.

Eutelsat nie można porównywać do Starlinka

Firma Eutelsat w 2023 r. połączyła się z brytyjskim przedsiębiorstwem OneWeb i posiada obecnie około 650 satelitów niskoorbitalnych. W porównaniu do Starlinka, do którego sieci należy 6700 aktywnych satelitów, Eutelsat jest dużo mniejszą firmą. W ostatnich dniach jej wartość znacznie wzrosła, gdy Unia Europejska zaczęła dopuszczać możliwość przekazania Ukrainie własnych systemów komunikacji satelitarnej.