Francuska policja ustaliła tożsamość trzeciego terrorysty z teatru Bataclan. W zamachach 13 listopada w Paryżu zginęło w sumie 130 osób, a kilkaset odniosło obrażenia. Niemal siedemdziesiąt rannych nadal przebywa w szpitalach.

Zamachowcem jest pochodzący z Alzacji 23-letni Foued Mohamed Aggad. Przed dwoma laty razem z grupą młodych ludzi mieszkających w jednej z dzielnic Strasburga przedostał się do Syrii. Dwóch jego braci wkrótce potem zginęło w toczących się tam walkach. Jak powiedziała jego adwokat, jeszcze trzy-cztery miesiące temu regularnie pisał do swojej matki i do brata.

Mężczyzna ponoć nigdy nie planował powrotu do Francji, gdyż chciał jechać do Iraku i tam zginąć jako kamikadze - samobójca. Terrorystę udało się zidentyfikować dzięki temu, że na policję zgłosiła się jego matka po tym, jak otrzymała informację z Syrii, że jej syn zginął w Paryżu 13 listopada. Dzięki pobraniu od kobiety próbek DNA można było ustalić tożsamość sprawcy.