Zagrożenie ze strony tzw. Państwa Islamskiego, działania Rosji oraz sytuacja w Afganistanie. Takie są najważniejsze tematy rozpoczynającego się dzisiaj w Brukseli spotkania ministrów spraw zagranicznych krajów NATO. W dwudniowych rozmowach Polskę reprezentował będzie szef polskiej dyplomacji Witold Waszczykowski.

Szefowie dyplomacji 28 krajów NATO będą rozmawiać o zagrożeniach na południowych granicach Europy, w tym przede wszystkim o walce z tzw. Państwem Islamskim. Na spotkanie do kwatery głównej Sojuszu zaprosili też szefową unijnej dyplomacji Federicę Mogherini.

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg zapowiada, że politycy porozmawiają też o sytuacji na Ukrainie i o tym, czy separatyści wspierani przez Rosję, wywiązują się z porozumień z Mińska. „Tuż po wakacjach widzieliśmy poprawę sytuacji i większe respektowanie zawieszenia broni. Ale ostatnio znów widzimy wzrost przemocy i więcej walk” - podkreśla Stoltenberg. Ministrowie będą też rozmawiać o dalszym wsparciu wojskowym dla Ukrainy.

Politycy przyjrzą się też sytuacji w Afganistanie. Od niemal roku jest tam nowa misja NATO Resolute Support. Ministrowie spraw zagranicznych będą m.in. rozmawiać o dalszym finansowaniu afgańskiego wojska i policji. Do tej pory wspólnota międzynarodowa przeznaczała na ten cel 4 miliardy dolarów rocznie.

Jutro, w drugim dniu obrad ministrowie mają m.in. zdecydować, czy zaprosić Czarnogórę do członkostwa w NATO. Ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła, ale wiele wskazuje na to, że politycy będą chcieli, aby Czarnogóra została 29. członkiem Sojuszu.