Wokół stacji benzynowej w departamencie Aisne, gdzie mogą ukrywać się sprawcy wczorajszego zamachu w Paryżu, słychać strzały. Tak informują miejscowe media.

Jak wcześniej podawano, policji francuskiej udało się zlokalizować miejsce pobytu poszukiwanych. Dwóch mężczyzn, braci odpowiedzialnych za wczorajszą zbrodnię widział pracownik stacji benzynowej w samochodzie Renault Clio koloru szarego w departamencie Aisne. To rejon leżący w regionie Pikardii, w północno-wschodniej Francji, przylegający do Belgii i w niewielkiej odległości od Reims, gdzie mieszkał jeden ze sprawców. Według źródeł prowadzących dochodzenie obydwaj mężczyźni są uzbrojeni.

Dwaj napastnicy, z których jeden znany jest z przynależności do siatki islamistów przerzucających ochotników do walki w Iraku u boku terrorystów, w ciągu dziesięciu minut napadu zabili dwanaście osób i ranili jedenaście.