Służba Bezpieczeństwa Ukrainy ustaliła, skąd separatyści strzelali do malezyjskiego samolotu. 17 lipca Boeing 777 z niemal trzystoma pasażerami na pokładzie został zestrzelony nad Ukrainą. Nikt nie przeżył katastrofy.

Kierujący wydziałem kontrwywiadu Służby Bezpieczeństwa Witalij Najda powiedział, że strzelano z wyrzutni rakietowej Buk w okolicach miejscowości Sniżne w obwodzie donieckim. Dodał, że na razie w interesie śledztwa nie chce mówić dokładnie o miejscu, gdzie stał ten system.

Najda poinformował również, że za start rakiety odpowiadali rosyjscy wojskowi, a rozkaz wydał jeden z przywódców bojówkarzy, także obywatel Rosji, Igor Bezler o pseudonimie „Bies”. Ukraińskie służby specjalne żądają od Moskwy ujawnienia nazwisk trzech żołnierzy, członków załogi systemu Buk.

18 lipca ukraińska Służba Bezpieczeństwa poinformowała, że na granicy zatrzymano dwóch Rosjan, którzy prawdopodobnie zajmowali się korektą celów w systemie rakietowym Buk. Jeden z nich miał przy sobie legitymację wojskową, w której jakoby była wpisana ta specjalizacja. Nie wiadomo, czy mają oni coś wspólnego z zestrzeleniem samolotu.