Sąd Apelacyjny we Wrocławiu podtrzymał w czwartek orzeczenie świdnickiego sądu w sprawie powtórzenia wyborów w Wałbrzychu. Oznacza to, że wybory do rady miasta, ale tylko w okręgu nr 5, zostaną powtórzone.

Sędzia Małgorzata Lamparska z sądu apelacyjnego powiedziała PAP, że sąd rozpatrywał w czwartek trzy zażalenia na decyzję świdnickiego sądu: Patryka Wilda, kandydata na prezydenta Wałbrzycha (Stowarzyszenie Obywatelski Dolny Śląsk) dotyczące powtórzenia wyborów samorządowych w mieście, czterech radnych z okręgu nr 5 i Piotra Kruczkowskiego oraz b. prezydenta Wałbrzycha.

"Sąd oddalił wszystkie zażalenia i tym samym utrzymał w mocy postanowienie sądu świdnickiego" - powiedziała Lamparska. Dodała, że wybory do rady miasta w okręgu nr 5 "należy powtórzyć tylko od aktu głosowania przy tej samej obsadzie". To oznacza, że w wyborach mogą wystartować ci sami kandydaci, którzy startowali wcześniej.

Jak poinformował PAP w czwartek komisarz wyborczy w Wałbrzychu Maciej Ejsmont, datę wyborów w ciągu 7 dni musi wyznaczyć wojewoda dolnośląski. "Natomiast same wybory winny się odbyć w ciągu 90 dni" - powiedział Ejsmont.

Pod koniec kwietnia sąd w Świdnicy unieważnił wybory do rady miasta w okręgu nr 5 i wygasił mandat pięciu radnych. Ponadto uznał, że II tura wyborów na prezydenta Wałbrzycha jest nieważna i wygasił mandat Piotra Kruczkowskiego, który w tych wyborach został prezydentem.

W przypadku powtórzenia II tury wyborów na prezydenta Wałbrzycha postępowanie zostało umorzone, bowiem po orzeczeniu świdnickiego sądu Kruczkowski złożył mandat. 23 maja rada miasta Wałbrzycha wygasiła jego mandat; przedterminowe wybory na prezydenta miasta (w związku z rezygnacją Kruczkowskiego) mają się odbyć 7 sierpnia.