Zdaniem Ratusznika Wałbrzych zasłużył sobie na demokratyczne wybory, kandydat wyraził nadzieję, że takimi wyborami będą te najbliższe, zaplanowane na 7 sierpnia. "O taką demokracje walczyliśmy, aby ludzie słyszeli nie informacje o tym, kto z kim spał, ale co chce zrobić" - powiedział na piątkowej konferencji prasowej Ratusznik.
Kandydat zapowiedział, że szczegóły programu ujawni w przyszłym tygodniu w Wałbrzychu. Ratusznik w latach 2006-2010 był radnym powiatu wałbrzyskiego i zasiadał w prezydium rady.
Kandydaturę Ratusznika poparł przewodniczący PJN Paweł Kowal, który podkreślił, że dla jego ugrupowania wybory w Wałbrzychu będą "pierwszym poważnym poligonem politycznym". "Idziemy na pierwszy, prawdziwy bój" - uznał.
Swoje komitety wyborcze zarejestrowali już: Patryk Wild (Stowarzyszenie Obywatelski Dolny Śląsk), Mirosław Lubiński (niezależny) oraz pełniący od trzech tygodni obowiązki prezydenta Wałbrzycha Roman Szełemej, który chce wystartować jako kandydat niezależny. Wciąż nie wiadomo, kto będzie kandydatem Platformy Obywatelskiej.
We wcześniejszych, jesiennych wyborach Wild nie przeszedł do II tury wyborów. Lubiński z kolei w ubiegłorocznych wyborach wygrał I turę z Kruczkowskim, a II przegrał ok. 320 głosami.
Pod koniec kwietnia sąd w Świdnicy unieważnił wybory do Rady Miasta w okręgu nr 5
Pod koniec kwietnia sąd w Świdnicy unieważnił wybory do Rady Miasta w okręgu nr 5 i wygasił mandat pięciu radnych. Ponadto uznał, że II tura wyborów na prezydenta Wałbrzycha jest nieważna i wygasił mandat Kruczkowskiego, który w wyniku tych wyborów został prezydentem.
W ubiegłym tygodniu sąd apelacyjny podtrzymał wyrok świdnickiego sądu w sprawie wyborów. Jednak w przypadku powtórzenia II tury wyborów na prezydenta Wałbrzycha postępowanie zostało umorzone, bowiem po orzeczeniu świdnickiego sądu Kruczkowski złożył mandat, który 23 maja wałbrzyska Rada Miasta wygasiła.
Przedterminowe wybory prezydenta miasta (w związku z rezygnacją Kruczkowskiego) mają się odbyć 7 sierpnia. Termin powtórnych wyborów do Rady Miasta w okręgu nr 5 w ciągu 7 dni od orzeczenia sądu apelacyjnego musi wyznaczyć wojewoda dolnośląski. Wybory te powinny się odbyć w ciągu 90 dni. Wojewoda - jak dowiedziała się nieoficjalnie PAP - wyznaczy je prawdopodobnie na wrzesień.