Według CBA urzędnicy Ministerstwa Skarbu Państwa i Agencji Rozwoju Przemysłu mogli przy sprzedaży stoczni "ustawić przetarg"; nadużyli też swoich uprawnień i niedopełnili obowiązków - wynika z zawiadomienia. Dotyczy ono też podejrzenia działania na szkodę Skarbu Państwa i państwowych osób prawnych. Dołączono do niego 61 stenogramów rozmów oraz dwa opracowania analityczne.
Tymczasem Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła już śledztwo z doniesienia szefa kancelarii premiera Tomasza Arabskiego w sprawie domniemanego przekroczenia uprawnień urzędników Agencji Rozwoju Przemysłu i Ministerstwa Skarbu Państwa przez "utrudnianie przetargu" na sprzedaż stoczni w Gdyni i Szczecinie.
Centralne Biuro Antykorupcyjne zapowiadało takie zawiadomienie w sobotę, po tym jak w piątek Arabski poinformował Prokuratora Generalnego o podejrzeniu popełnienia przestępstw w sprawie stoczni oraz przez szefa CBA, który nie złożył doniesienia w tej sprawie. Biuro tłumaczyło, że przygotowuje niezbędne dokumenty potrzebne do skierowania zawiadomienia.