Marek Sawicki przygotowuje program rządowej pomocy dla poszkodowanych rolników. Minister rolnictwa powiedział w Jedynce, że podczas ostatnich spotkań z mieszkańcami wsi najbardziej narzekali oni na skutki susz, gradobicia i na szkody łowieckie.

Marek Sawicki dodał, że przygotowuje dla rządu program pomocy dla tych rolników, którzy ponieśli największe straty.

Szef resortu weźmie dziś udział w wyjazdowym posiedzeniu rządu we Wrocławiu. Ma tam przedstawić program pomocy dla rolników, wart 13 i pół miliarda euro. Gość Programu 1 powiedział, że część tych środków, pochodzących z unijnego programu rozwoju obszarów wiejskich, została już uruchomiona. Chodzi między innymi o programy rolno-środowiskowe i program dla młodych rolników. W najbliższych tygodniach zostaną uruchomione kolejne programy.

Mówiąc o sprawie SKOK-ów, minister wyraził opinię, że idea spółdzielczości jest niszczona przez polityków. Dodał, że nie rozumie oburzenia polityków Prawa i Sprawiedliwości, gdyż wobec złej sytuacji SKOK-ów trzeba sprawdzić, kto jest za nią odpowiedzialny. Zdaniem Sawickiego powinna się tym przede wszystkim zająć Komisja Nadzoru Finansowego i prokuratura. Prace te trzeba jednak oddzielić od polityki. Gość Jedynki dodał, że ewentualna komisja śledcza, powołana w czasie kampanii wyborczej, niczego by nie wyjaśniła.

Sawicki zapowiedział, że będzie kandydował do Sejmu z okręgu siedlecko-ostrołęckiego z listy Polskiego Stronnictwa Ludowego. Dodał, że nie wiadomo, czy były prezes PSL-u Waldemar Pawlak będzie kandydował do Senatu, czy do Sejmu. Polityk dodał, że PSL nie wystawi kandydatów do Senatu we wszystkich okręgach. Być może porozumie się w tej sprawie z Platformą Obywatelską.