Policjanci CBŚP zatrzymali "Waciaka" i "Szpona". To jedni z ostatnich członków starych gangów: mokotowskiego i szkatulskiego, którzy byli na wolności. Mężczyźni są podejrzani między innymi o handel bronią, dużymi ilościami narkotyków czy napady na ciężarówki.

Rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji Katarzyna Balcer powiedziała IAR, że Andrzej B. pseudonim "Waciak" był prawą ręką lidera grupy mokotowskiej „Korka”, a po wyjeździe za granicę współpracował z Arturem B. pseudonim "Artuś" tak zwanym „królem kokainy”. "Andrzej G. pseudonim Waciak to ostatnia z osób, które wchodziły w skład tej grupy" - powiedziała Balcer. Mężczyzna był poszukiwany od dwóch lat, ukrywał się we Francji, ale w grudniu wrócił do kraju. W Trójmieście zatrzymali go policyjni "łowcy cieni", specjalna grupa pościgowa śledząca poszukiwanych przestępców.

Drugim gangsterem zatrzymanym ostatnio przez policjantów CBŚP jest członek gangu "Szkatuły" - Łukasz P. pseudonim "Szpon". Mężczyzna działał także w grupie Teddy Boys 95, która zajmowała się porywaniem kibiców "konkurencyjnych" klubów piłkarskich. Zdarzały się przypadki ciężkich pobić i łamania kości porwanym. Szpon usłyszał zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej i wprowadzenia na czarny rynek blisko 300 kilogramów różnych narkotyków.

Policja ocenia, że w miejsce starych dużych gangów narkotykowych, jak pruszkowski czy mokotowski, powstają inne zorganizowane grupy przestępcze. Charakter działalności nowych gangów to jednak najczęściej przestępstwa gospodarcze i oszustwa podatkowe.