Wczoraj do Kijowa udali się politycy PiS i Solidarnej Polski. Jak przekonywali, chcieli zobaczyć na miejscu jak wygląda sytuacja Ukraińców po rewolucji. Na Twitterze Jacek Kurski (SP) zamieścił osobliwą fotorelację ze swojego pobytu.

Na zdjęciach widzimy jak europoseł stoi z Ukraińcami na barykadzie, czy jak pozuje w rzędzie z protestującymi z tarczą w ręku. Kurski zrobił też sobie zdjęcie z przywódcami opozycji. Wśród nich był m.in. Witalij Kliczko.

Pod jednym ze zdjęć znajduje się komentarz specjalisty od wizerunku politycznego Eryka Mistewicza. Napisał: "Zwycięzca w kategorii: Wybory do Parlamentu Europejskiego. Podkategoria: Ciemny lud wszystko kupi".

Kurski należy do jednego z największych krytyków działań ministra Sikorskiego na Ukrainie. Ustalenia zawarte pomiędzy prezydentem Janukowyczem, opozycją, a ministrami spraw zagranicznych Niemiec, Francji i Polski nazwał "ukraińską Magdalenką".

Według Jacka Kurskiego naród ukraiński odrzucił porozumienie i przegonił Janukowycza z urzędu, a minister Sikorski zamiast uznać jego wolę, bronił porozumienia, które strategicznie było na rękę Moskwie i Janukowyczowi. "Polska musi mówić jednym głosem, ale to nie może być głos Sikorskiego, bo on nie dorósł do tej sytuacji" - powiedział europoseł w Sejmie.