Janusz Palikot twierdzi, że Antoni Macierewicz jest współodpowiedzialny za śmierć 43 polskich żołnierzy w Afganistanie.

Szef Twojego Ruchu przekonywał na konferencji w Sejmie, że wskazuje na to opublikowany dziś przez "Gazetę Wyborczą" fragment raportu Zbigniewa Wassermanna. Według polityka, świadczy on o tym, że likwidacja WSI i sposób powołania nowych służb spowodowały że Polska w trakcie operacji w Afganistanie była pozbawiona osłony wywiadowczej i musiała korzystać z nie zawsze skutecznej pomocy Amerykanów.

Według Palikota, dzisiejsze informacje przemawiają za tym, że w Sejmie powinna powstać komisja śledcza badająca działalność Antoniego Macierewicza.

W opinii polityka, Platforma Obywatelska waha się co do poparcia wniosku o jej powołanie. Przyczyną jest duże prawdopodobieństwo, że szefem tej komisji z rekomendacji klubu PO zostałby Grzegorz Schetyna, a tego zdaniem Palikota mógłby nie znieść Donald Tusk.

Według "Gazety Wyborczej", audyt byłego koordynatora ds. służb specjalnych Zbigniewa Wassermanna zawierał informacje, że w polskim wywiadzie po likwidacji WSI panował bałagan, brakowało kadr, a polscy agenci byli zagrożeni dekonspiracją.