Ocenę koncepcji powołania komisji śledczej Czempiński uzależnił od tego, jak ona zostanie poprowadzona. - Wszyscy mówią: utajnimy, nie pozwolimy, nie będą padały nazwiska, ale Macierewicz będzie szedł do komisji, pierwszy wywiad, wyjdzie z komisji drugi wywiad i nikt go przed tym nie powstrzyma. Jest człowiekiem bezkarnym, upublicznił informacje na temat polskich służb wojskowych, a co jest najbardziej karygodne, bo to jest przestępstwo, na temat aktualnej agentury. I nic mu się nie stało.

W rozmowie z Moniką Olejnik Czempiński ostro skrytykował polską prokuraturę za decyzję, że Macierewicz nie był funkcjonariuszem publicznym. - Stwierdzono, że on nie napisał żadnego poważnego dokumentu, tylko jakieś wypracowanie na temat służb. Prokuratura sama boi się siebie i sama nie wie, w którą stronę pójść – mówił Czempiński

- To jest takie spustoszenie, którego nikt wcześniej nie zrobił. Patrząc na to z punktu widzenia na przykład służb rosyjskich, to niewyobrażalny prezent. Pierwszy prezent dostali w postaci białej księgi w sprawie „Olina”, a tutaj dostali drugi. Polscy politycy sami rozmontowali polskie służby, a to, co zrobił Macierewicz, to jest po prostu przestępstwo, z którym politycy sobie nie potrafią poradzić – podsumował Czempiński, który chciałby, żeby Macierewicz poniósł konsekwencje swoich czynów.