Wśród osób, którzy jawnie wypowiadają się przeciwko Macierewiczowi, są Zbigniew Girzyński, Jacek Sasin czy mec. Rafał Rogalski, do niedawna pełnomocnik smoleński Jarosława Kaczyńskiego. "W PiS nie ma dogmatu o nieomylności Macierewicza. Nie znam dowodów na to, że trzy osoby przeżyły katastrofę." - powiedział w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" Girzyński.
Według gazety, wśród przeciwników Macierewicza najpoważniejszą grupę stanowi tzw. zakon PC, politycy, którzy byli jeszcze w pierwszej partii Jarosława Kaczyńskiego (np. Adam Lipiński). Wspierają ich młodzi, bardziej liberalni posłowie PiS, jak b. wiceszef MSZ Krzysztof Szczerski czy b. wiceszef MSWiA Arkadiusz Czartoryski. Z działalnością Macierewicza nie zgadza się nawet część bywalców mediów ojca Rydzyka: Mariusz Orion-Jędrysek czy inny smoleński adwokat Bartosz Kownacki.
Szef PiS zdaje sobie sprawę, że działalność Macierewicza prowadzi do coraz większych kontrowersji w partii. Na razie go broni, jednak podobno ostatnim czasie kilkakrotnie dochodziło między nimi do scysji.
Komentarze (12)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarsze„Elvis żyje”, „jak przeżyły, to niech powie, gdzie są” – to typowe przejawy medialnego i politycznego rechotu, który towarzyszył wystąpieniom Antoniego Macierewicza.
Ustalmy najpierw fakty. Informacja podana przez przewodniczącego zespołu parlamentarnego ds. wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej nie jest nowa. „Gazeta Polska Codziennie” informowała o zeznaniach, jakie w tej sprawie złożył ambasador Tomasz Turowski na długo przed tym, zanim ukazał się najnowszy raport smoleński. Już w marcu 2011 r. mówił o tym były pracownik Kancelarii Prezydenta Jakub Opara. Ale informacja taka była podana również w dniu katastrofy przez rzecznika MSZ Piotra Paszkowskiego. O sprawie w swoich zeznaniach mówili również dyplomaci Dariusz Górczyński i Jarosław Drozd. Wynika z nich, że informację przekazali Polakom Rosjanie z FSO (Federalnej Służby Ochrony). Według relacji rosyjskich funkcjonariuszy ci, którzy przeżyli, mieli zostać odwiezieni karetkami do szpitala. Skąd zatem tak ostre dementi prokuratury? Problem polega na tym, że zastosowano tę samą metodę, której użyto po publikacji o trotylu na wraku tupolewa, posługując się sformułowaniem „nie stwierdzono”. Tym razem też nie stwierdzono, by ktoś przeżył katastrofę z tej prostej przyczyny, że wątek ten w ogóle nie został podjęty w toku postępowania ani polskiego, ani prawdopodobnie rosyjskiego. Do dziś nie wiemy zatem, jak przebiegała akcja ratunkowa. Nie wiemy też, na jakiej podstawie w zaledwie kilka godzin ustalono, że wszystkich 96 pasażerów tupolewa nie żyje. Przypomnijmy, informację tę ogłoszono jeszcze zanim podniesiono duże fragmenty wraku, pod którymi mogły znajdować się żyjące osoby. Oczywiście nie sposób obecnie przesądzić, czy informacja podana przez Rosjan była plotką, świadomą manipulacją czy też zawierała ziarno prawdy. Pamiętać też trzeba, że dwie wyżej wymienione osoby, a mianowicie Tomasz Turowski i Jarosław Drozd, to długoletni oficerowie komunistycznych służb specjalnych, cywilnych i wojskowych. I już ten fakt powinien powodować traktowanie takich informacji z należytą ostrożnością. Jednak mimo tych wszystkich zastrzeżeń nie można nad tą sprawą przejść obojętnie i kwitować jej bądź wzruszeniem ramion, bądź rechotem.
w szczególności - gdyby nie to, że pokładowy komputer rozbitego
samolotu został otwarty i odczytany w Redmond w stanie Waszyngton
- i że prawdopodobnie na tej właśnie podstawie zespół Antoniego Macierewicza
mówi o dwóch „wstrząsach” jakie targnęły samolotem, zanim jeszcze zdążył w cokolwiek uderzyć
- to obserwacja reakcji agentury w mediach głównego nurtu, salonowych lizusów
i „autorytetów moralnych”, to znaczy - szubrawców notorycznie wynajmujących się
każdemu reżimowi do żyrowania jego łajdactw, w zamian za co reżim ich okadza
- obserwacja tych wszystkich reakcji utwierdziłaby mnie w przekonaniu,
że swołocz coś ukrywa - tak jak przez kilkadziesiąt lat ukrywała przez fałszowanie
albo zamilczanie prawdę o Katyniu.
nie wszyscy u kaczora sa BMW-my? znajduja sie tacy, co chca samodzielnie myslec? kaczor, przegrywasz po raz kolejny.
kaczor, ty jestes odpowiedzialny za to, ze palant tusk ciagle ma wysokie slupki.
jest jednak nadzieja, byc moze, ze cala ta banda POPiSu bedzie jak nasz zly narodowy sen.
Dwa cytaty, które najlepiej pokazują czym różni się Zachód od Azji i państwo zdające egzamin od tego, które całkowicie zawodzi
CYTAT PIERWSZY
Ważny jest każdy najmniejszy dowód. Czy był to zwykły proch czy czarny, czy użyto śrutu czy łożysk, wszystko co znajdziemy jest ważne.
Matthew W. Horace, były agent do spraw Alkoholu, Tytoniu i Broni Palnej cytowany po zamachu w Bostonie przez "Wiadomości" TVP
CYTAT DRUGI
Sprawa zwrotu wraku Tu-154M nie powinna być miarą skuteczności polskiej polityki zagranicznej wobec Rosji. (...) Jest dla nas ważną pamiątką, ale już nawet nie tak ważnym dowodem w sprawie.
Minister MSZ R.S.
Musi POmagać Laskowi. Tusk za to płaci pieniędzmi podatników.