Parlamentarny zespół smoleński chce spotkać się z Prokuratorem Generalnym Andrzejem Seremetem.

Wczoraj na Twitterze Prokuratura Generalna poinformowała, że tuż po katastrofie zostało przesłuchanych około 120 osób. Były pytane co widziały, także o karetki pogotowia. Nikt nie potwierdził informacji o trzech osobach, które miały przeżyć katastrofę.

W wywiadzie dla TVN 24 Andrzej Seremet zaapelował o "zakończenie makabrycznego tańca na grobach ofiar".

Antoni Macierewicz ma z związku z tym nadzieję, że Prokurator Generalny zgodzi się przyjść na posiedzenie zespołu po to, by można było skonfrontować jego punkt widzenia z wiedzą jaką posiadają posłowie i członkowie rodzin. Antoni Macierewicz uważa, że informacja prokuratury o przesłuchaniu 120 osób nie kończy sprawy trzech osób, które miały- jego zdaniem - przeżyć katastrofę, ale rodzi dodatkowe pytania do Andrzeja Seremeta. Najważniejsze dotyczy tego, czy kogokolwiek ze 120 osób pytano dokładnie o to. czy też były one przesłuchiwane na inne okoliczności.

Zespół smoleński zamierza też sformułować formalny postulat do Prokuratora Generalnego o wyłączenie prokuratury wojskowej ze śledztwa w sprawie katastrofy lub o dokooptowanie do zespołu prokuratorów cywilnych.

Zdaniem członków rodzin oraz posłów z zespołu smoleńskiego, prokuratura wojskowa zupełnie sobie z tą sprawą nie radzi.