Klub Solidarnej Polski zapowiedział, że we wtorek zawiadomi prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez członków KRRiT w związku z nieprzyznaniem TV Trwam koncesji na nadawanie na multipleksie cyfrowym. Zawiadomi też UOKiK.

"Nie jest jasne dla nas, na jakiej podstawie TV Trwam nie dostała koncesji. Uważamy, że takie działania Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji naruszają konstytucję, przepisy ustawy o KRRiT oraz Kodeksu postępowania administracyjnego. Chcemy, by prokuratura sprawdziła, czy urzędnicy KRRiT w sposób właściwy i odpowiedni zebrali dokumenty i ocenili wszelkie okoliczności, które dały podstawy do odmowy przyznania koncesji" - powiedział we wtorek na konferencji prasowej szef klubu SP Arkadiusz Mularczyk. "Domagamy się, by prokurator generalny dokonał weryfikacji procesu koncesyjnego" - dodał.

Według Mularczyka KRRiT, przez nieprzyznanie TV Trwam koncesji, mogła dopuścić się przestępstwa "urzędniczego przekroczenia uprawnień" oraz niedopełnienia obowiązków przy procesie zbierania dokumentacji.

Mularczyk poinformował też, że w sprawie koncesji dla TV Trwam klub SP złoży wniosek do prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Małgorzaty Krasnodębskiej-Tomkiel. Zdaniem klubu SP analiza postępowania koncesyjnego wskazuje, że TV Trwam została pokrzywdzona.

"Uważamy, że z punktu widzenia wolności słowa i pluralizmu w mediach ten proces koncesyjny powinien być zbadany, zarówno przez prokuraturę jak i UOKiK" - powiedział Mularczyk.

Za nieprzyznaniem koncesji dla TV Trwam opowiedziało się czterech z pięciu członków KRRiT

Fundacja Lux Veritatis była jednym z czterech nadawców, którzy odwoływali się od zeszłorocznych decyzji KRRiT odmawiających przyznania koncesji na nadawanie programu na multipleksie. Wszystkie odwołania KRRiT odrzuciła w styczniu; nadawcy mogą odwołać się do sądu administracyjnego. Rada swą decyzję uzasadniła tym, że powodzenia temu przedsięwzięciu nie wróży sytuacja finansowa Fundacji.

W związku z decyzją KRRiT w sprawie TV Trwam PiS złożyło w poniedziałek wniosek o postawienie części członków Rady przed Trybunałem Stanu.