Lider Nowoczesnej Ryszard Petru złożył we wtorek rano, w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, biało-czerwony wieniec przed tablicą upamiętniającą Grzegorza Przemyka. Młodzieżówka partii zapaliła znicz w barwach narodowych.

Na wieńcu złożonym przez Petru widniał napis "Pamiętamy - Nowoczesna".

Przemyk, 19-letni uczeń LO im. Andrzeja Frycza-Modrzewskiego, zatrzymany 12 maja 1983 r. przez funkcjonariuszy MO na pl. Zamkowym w Warszawie i bestialsko pobity w komisariacie przy ul. Jezuickiej, zmarł 14 maja. Jego śmierć była jedną z najgłośniejszych zbrodni aparatu bezpieczeństwa PRL.

Na tablicy usytuowanej na dawnym budynku komisariatu przypomniano, że sprawcy śmierci Przemyka do dziś nie zostali ukarani. Licealista został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. (PAP)