Reklama
Opublikowana przez Państwową Inspekcję Pracy lista samokontroli wzbudziła szeroką dyskusję na temat jej przydatności. Głównym założeniem powstania tego dokumentu miało być ułatwienie przedsiębiorcom, którzy przecież z reguły nie mają wiedzy prawniczej, przeprowadzenie samodzielnej analizę stosowanych form współpracy i potencjalnych ryzyk prawnych w obszarze odróżniania stosunku pracy od umów cywilnoprawnych. To z kolei wpisuje się w szerszy temat trwającego obecnie procesu nowelizacji ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy. Choć lista nie będzie źródłem prawa ani formalnie wiążącym aktem, może wspierać przedsiębiorców w samokontroli, a jednocześnie pełnić rolę narzędzia interpretacyjnego, sygnalizującego kierunek działania organów kontrolnych.
Reklama
Reklama
Rodzice dopłacają do posiłków uczniów. Jaki podatek od tych wpłat?
Wysoki podatek od budynków gospodarczych. RPO interweniuje
Wykup mieszkania od Agencji Mienia Wojskowego. Fiskus zmienia zdanie w sprawie PCC
Czy członkostwo w cechu wyklucza z estońskiego CIT
Zamknięcie roku 2025 – co trzeba sprawdzić w grudniu