Dwóch policjantów z Wisconsin zginęło w trakcie strzelaniny, do której doszło w trakcie kontroli drogowej. Zabity został też napastnik – podał w niedzielę „Milwaukee Journal Sentinel”.

W sobotę, koło miejscowości Cameron, dwóch policjantów zatrzymało na drodze motocyklistę. W pewnym momencie wywiązała się między nimi strzelanina. Policjanci zmarli na miejscu. Przewieziony do szpitala motocyklista także zmarł w wyniku obrażeń, poinformował Departament Sprawiedliwości stanu Wisconsin.

W niedzielę rano gubernator Wisconsin Tony Evers wyraził współczucie rodzinom policjantów.

"Z ciężkim sercem przyjęliśmy wiadomość o policjantach z Chetek i Cameron, którzy stracili wczoraj życie na służbie. (…) Modlimy się za rodziny funkcjonariuszy, ich kolegów i społeczność hrabstwa Barron opłakującą tę tragiczną stratę" – mówił gubernator.

Badanie okoliczności strzelaniny prowadzi Wydział Dochodzeń Kryminalnych w Wisconsin. Przedstawi raport prokuratorowi okręgowemu hrabstwa Barron po zakończeniu dochodzenia.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)