Moskiewski Sąd Miejski ograniczył we wtorek działalność, założonych przez Aleksieja Nawalnego, Fundacji Walki z Korupcją (FBK) i Fundacji Obrony Praw Obywateli (FZPG) do czasu podjęcia decyzji o tym, czy uznać je za organizacje ekstremistyczne – podały media w Rosji, powołując się na biuro prasowe sądu.

Zgodnie z decyzją sądu FBK i FZPG zostały objęte zakazem „niektórych działań”. Według obrony oznacza to, że nie będą one mogły współpracować z prasą, organizować imprez publicznych, korzystać z banków i uczestniczyć w wyborach.

Dyrektor FBK Iwan Żdanow powiedział, że FBK nie będzie podejmować w związku z tą decyzją żadnych działań.

„To nie wstrzymanie działalności, tylko zakaz niektórych działań. Dokładnie je (zakazy) przestudiowaliśmy, z wniosku. Nawet sformułowane zostały niezdarnie. Nie zamierzamy uwzględniać ich w swojej działalności” – oznajmił.

Prokuratura 16 kwietnia zwróciła się o uznanie za organizacje ekstremistyczne FBK, FZPG i sztabów Nawalnego.

W poniedziałek Moskiewski Sąd Miejski zadecydował o wstrzymaniu działalności sztabów opozycjonisty w regionach Rosji. Według Żdanowa nie ma obecnie możliwości przekazywania sztabom darowizn.

Zdaniem ekspertów, zapytanych przez agencję RIA Nowosti, status organizacji ekstremistycznych uniemożliwi tym podmiotom prowadzenie działalności w Rosji, media wspominając o nich będą zobowiązane podkreślać, że są zakazane, a ich członkom i darczyńcom grozić będzie odpowiedzialność karna.

FBK została w 2019 roku uznana za "organizację pełniącą funkcję zagranicznego agenta". Władze uznały, że FBK otrzymywała fundusze z zagranicy, choć fundacja Nawalnego zaprzeczała tym doniesieniom i zapewniała, że finansuje działalność z datków od obywateli Rosji.

FBK działa od 2011 roku. Połączyła kilka wcześniejszych projektów Nawalnego, polegających na nagłaśnianiu przypadków korupcji na różnych szczeblach władzy w Rosji.

Fundacja publikowała na swojej stronie internetowej materiały śledcze w formie filmów z elementami dokumentu. W ostatnich latach dotyczyły one wysokich rangą urzędników, szefów resortów i instytucji państwowych.

Na początku bieżącego roku FBK opublikowała film o "pałacu Putina", którym - według współpracowników Nawalnego - jest ogromna luksusowa posiadłość na południu Rosji, nad Morzem Czarnym.