„Naszym celem w perspektywie krótkoterminowej jest znaczne zwiększenie krajowej produkcji tego typu uzbrojenia, a także uniezależnienie się od dostaw zagranicznych i zbudowanie trwałej bazy dla krajowej autonomii” – powiedział w wywiadzie dla brytyjskiej gazety Jaworowski.
2,4 miliarda złotych dla PGZ
Jak poinformował minister, PGZ ma otrzymać „w najbliższych dniach” 2,4 mld zł rządowych środków na zwiększenie produkcji pocisków 155 mm, używanych w haubicach o NATO-wskich standardach oraz 120-milimetrowych pocisków do czołgów. Jaworowski zauważył, że wojna w Ukrainie pokazała „kluczową rolę amunicji 155 mm na współczesnym polu walki, która jest potrzebna w dużych ilościach”.
Ile pocisków rocznie produkuje obecnie PGZ?
PGZ produkuje rocznie ok. 30 tys. pocisków różnego kalibru, a dodatkowe finansowanie ma zwiększyć krajową produkcję do 150-180 tys. rocznie w ciągu trzech lat – podał „FT”.
„Podczas gdy niektóre europejskie firmy zbrojeniowe, w tym niemiecki Rheinmetall, już teraz znacząco zwiększają produkcję amunicji, to Polska nadal boryka się z poważnymi niedoborami, a opóźnienia w przemyśle przyciągnęły uwagę polityków” – zauważyła brytyjska gazeta.
Jaworowski poinformował, że o państwowe środki na działalność w sektorze produkcji amunicji ubiega się również m.in. Grupa Azoty, największa polska grupa chemiczna. (PAP)