Siły obrony powietrznej Ukrainy zestrzeliły wszystkie 14 dronów, którymi Rosja zaatakowała ten kraj w nocy z wtorku na środę – poinformowało dowództwo wojskowe w Kijowie. Do ataku użyto także rakiety manewrującej Ch-22, która jednak spadła na ziemię, nie dolatując do celu – przekazano.

Rosyjski atak trwał od godz. 20 we wtorek do godz. 3 w środę nad ranem (odpowiednio godz. 19 i 2 czasu polskiego). Drony uderzeniowe Shahed wystartowały z okolic Primorsko-Achtarska w Kraju Krasnodarskim Federacji Rosyjskiej. Z tego samego kierunku nadleciała odpalona z samolotu Tu-22M3 rakieta Ch-22 – powiadomiono na Telegramie (https://t.me/kpszsu/7788).

„Do odparcia ataku powietrznego zaangażowano jednostki mobilnych grup ogniowych, lotnictwo i przeciwlotnicze jednostki rakietowe w obwodach: dniepropietrowskim, zaporoski, kijowskim, żytomierskim, winnickim i chmielnickim” – ogłoszono w komunikacie.

Według dowództwa sił powietrznych Ukrainy rakieta manewrująca Ch-22 nie osiągnęła celu, jednak spadła w obwodzie zaporoskim, a fala uderzeniowa uszkodziła cywilne budynki. Według wstępnych informacji nikt nie ucierpiał.