Lewica i Trzecia Droga zaprezentowały swoje hasła wyborcze. "Dość kłótni, do przodu" - to hasło wyborcze Trzeciej Drogi (PSL i Polska 2050), które zostało zaprezentowane w sobotę na konwencji tej koalicji w Katowicach. Z kolei hasło Lewicy brzmi "Serce mam po lewej". Ogłoszono je podczas ogólnopolskiej konwencji w hali Expo w Łodzi.

Wybory 2023. Hasło wyborcze Trzeciej Drogi - "Dość kłótni, do przodu"

Lider Polski 2050 Szymon Hołownia mówił w czasie wspólnego wystąpienia z prezesem PSL Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, że Trzecia Droga to gwarancja - "to nie puste obiecanki, to nie przedwyborcze piti, pitu, to nie fabryka przedwyborczej kiełbaski, którą będziemy rozrzucać przed naszymi wyborcami". "Tego wszystkiego mieliśmy już dość przez ostatnich 30 lat" - podkreślił Hołownia.

"Czy tylko ja mam czasem wrażenie, będąc w tej polityce jednak w końcu od niedawna, że stało się z naszą polityką coś dziwnego? Politycy jakby żywili się krwią i energią obywateli, zabierali im ją, żeby sami budować swoje poparcie, swój dobrostan, swoje życie" - zaznaczył lider Polski 2050.

Jak mówił, "dzisiaj, tutaj, w Katowicach chcemy wam pokazać i dowieść, że polityka może być inna, że ludzie z politycznym doświadczeniem mogą połączyć siły z tymi, którzy na tej scenie wyborów staną po raz pierwszy, zaprosić Polki i Polaków do tego, żeby za tych dokładnie sześć tygodni dali szansę Trzeciej Drodze, bo tylko ona z dostępnych dróg prowadzi w przyszłość, a nie w przeszłość".

Kosiniak-Kamysz podkreślił, że "na tej wspólnej drodze nie będzie kiełbasy wyborczej, ale są tacy, co o dobrą żywność w Polsce zadbają". "My się na tym znamy jako PSL, wybraliście najlepszych koalicjantów na świecie dla bezpieczeństwa żywnościowego, bezpieczeństwa Polek i Polaków, dla tego co jest naszą wartością największą" - powiedział Kosiniak-Kamysz zwracając się do Hołowni.

"W obliczu tej nienawistnej wojny, nie tylko wojny, która jest za naszymi granicami, ale tej wojny domowej, politycznej wojny domowej, sprowadzenia polityki do rynsztoka, utytłania się w brudzie, w nienawiści i w chamstwie, jesteśmy wszyscy jak siedzimy, ludzie dobrej woli, jesteśmy Polsce bardzo potrzebni. Musimy wygrać te wybory, musimy przywrócić poczucie wspólnoty narodowej, musimy to zrobić, bo, kto jak nie my?" - zaznaczył szef ludowców.

"Dziś pokolenie 40-latków jest gotowe do tego, żeby wziąć odpowiedzialność za Polskę. Możecie w tych wyborach, macie wielką szansę w tych wyborach zdecydować i nie musicie wybierać, czy będziecie decydować sercem czy rozumem, zdecydujecie - wierzę w to głęboko - i sercem, i rozumem" - dodał Kosiniak-Kamysz.

Wybory 2023. Hasło wyborcze Lewicy - "Serce mam po lewej"

Do łódzkiej hali Expo przyjechali działacze Lewicy z całej Polski. W oprawie konwencji dominował kolor czerwony z zielonymi akcentami. Były race i konfetti. W wystroju hali na ogromnych ekranach dominowało nowe hasło Lewicy - "Serce mam po lewej" pisane często z hasztagiem na początku.

Poseł Joanna Scheuring-Wielgus w swoim przemówieniu przestrzegała przed Kościołem katolickim i Konfederacją. "Jest takie brzydkie słowo +Konfederacja+" - mówiła. Dodała, że - jej zdaniem - po wyborach PiS utworzy koalicję z właśnie Konfederacją.

Przed formacją Janusza Korwin-Mikke przestrzegał też Włodzimierz Czarzasty. "Wystrzegajcie się Konfederacji. Nie wierzcie im. Obiecują niskie podatki, ale wówczas nie będzie emerytur, szkół, dróg" - wskazał. Były szef SLD dodał, że "jest szczęśliwy, że Roman Giertych jest na liście Koalicji Obywatelskiej".

Przywódcy Lewicy liczą na dobry wynik wyborczy swojego ugrupowania. "Jesteśmy jak Avengersi, mamy supermoce i nikt nas nie zatrzyma" - powiedział na łódzkiej konwencji jeden z liderów Lewicy europdeputowany Robert Biedroń.

autorzy: Edyta Roś, Mateusz Babak, Hubert Bekrycht

ero/ mtb/ aszw/