Francuski prokurator żąda, by sprawca strzelaniny w pociągu Amsterdam-Paryż został oficjalnie oskarżony o terroryzm. Decyzję w tej sprawie ma podjąć jeszcze dziś wieczorem sędzia śledczy.

Jeszcze przed podjęciem przez sędziego ostatecznej decyzji w sprawie Ayouba El Khazzaniego, prokurator Paryża François Molins nie miał wątpliwości co do tego, że 26-letni Marokańczyk jest terrorystą. Na konferencji prasowej prokurator wymienił liczne wskazujące na to elementy: „Miał przy sobie ciężką broń i użył jej. Zabrał również bardzo dużą ilość amunicji. Miał przy sobie dość wysoką sumę pieniędzy, między innymi po to, by kupić bilet pierwszej klasy. Poza tym, gdy był już w pociągu, obejrzał wideo nawołujące do aktów przemocy w imię radykalnego islamu".

Fakt, że tuż przed atakiem El Khazzani oglądał film będący pochwałą terroru i przemocy, nie został wcześniej ujawniony. Według prokuratora Molinsa sprawcę strzelaniny obciąża dodatkowo jego niedawna podróż do Turcji, skąd mógł łatwo udać się do Syrii, a także to, że został już wcześniej odnotowany przez policję hiszpańską jako islamski radykał.