Przebywający w izraelskim więzieniu Palestyńczyk Mohammed Allaan zakończył głodówkę. Prowadził ja od 65 dni. Protestował w ten sposób przeciwko przetrzymywaniu go w więzieniu bez postawienia zarzutów. O przerwaniu głodówki poinformował obrońca 33-letniego mężczyzny. Wcześniej Izrael zdecydował, że wypuści go z więzienia.

Mohammed Allaan od listopada ubiegłego roku siedzi za kratkami bez zarzutów. Po tym jak rozpoczął głodówkę, w piątek jego stan gwałtownie się pogorszył. Mohammed Allaan jest palestyńskim prawnikiem i członkiem ugrupowania Islamski Dżihad. Sąd wojskowy nie chce informować o powodach trzymania mężczyzny w więzieniu, a ogólnikowy komunikat mówi jedynie o poważnych przestępstwach o charakterze terrorystycznym.

W piątek Palestyńczyk trafił do szpitala w Aszkelonie, po tym jak stracił przytomność. Teraz badania wykazały, że w jego organizmie mogły zajść nieodwracalne zmiany neurologiczne.

Obrońcy Palestyńczyka poinformowali, że władze zgodziły się na zwolnienie mężczyzny w listopadzie, gdy upłynie nałożony na niego kolejny, 6-miesięczny areszt. Przedstawiciele prokuratora generalnego poinformowali z kolei, że Palestyńczyk może wyjść na wolność wcześniej, jeśli okaże się, że stan jego zdrowia jest poważny.

Jak relacjonuje z Tel Awiwu wysłannik Polskiego Radia Wojciech Cegielski, według izraelskich przepisów, sąd wojskowy ma prawo skazać na półroczny pobyt w więzieniu bez postawienia zarzutów. Dotyczy to jednak wyłącznie Palestyńczyków.