Marszałek Senatu uważa, że prezydent Andrzej Duda powinien złożyć swoje projekty ustaw nowemu parlamentowi. Prezydent w wygłoszonym przed Zgromadzeniem Narodowym orędziu zapowiedział, że wśród najważniejszych zobowiązań są: podwyższenie kwoty wolnej od podatku, a także obniżenie wieku emerytalnego.

Marszałek Senatu oświadczył, że jeżeli takie projekty wpłyną teraz do parlamentu - zostaną odrzucone. "Jeżeli prezydent Duda wyśle projekty do obecnego parlamentu" - mówi Borusewicz. I dodaje: "Będzie to dla mnie jasny sygnał, że bierze on udział w kampanii parlamentarnej PiS. Jeżeli chce realizować swoje obietnice powinien to robić z nowym Sejmem i nowym Senatem."

Borusewicz rozmawiał z Dudą. Podkreśla, że współpracę pomiędzy organami reguluje Konstytucja. "Każdy z nas ma swoje kompetencje i każdy będzie je realizował" - wyjaśnia.

Polityk krytykuje także zapowiedź objazdu Polski przez nowego prezydenta. W ocenie marszałka Senatu będzie to wpisywało się w kampanię parlamentarną. "Zapowiedź objazdu Polski, ale po wyborach - to dobry pomysł. Przed 25 października taki objazd będzie interpretowany jako zaangażowanie się prezydenta po jednej ze stron" - ocenia marszałek Senatu.

Wybory parlamentarne odbędą się 25 października.