Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej zarzucił Polsce brak współpracy w śledztwie smoleńskim. W oficjalnym komunikacie, prokuratorzy prowadzący postępowanie w sprawie przyczyn katastrofy Tu-154M poinformowali, że strona polska nie odpowiedziała na kilka wniosków o pomoc prawną.

Z dokumentu opublikowanego przez Komitet Śledczy nie wynika, o jaką pomoc prawną chodzi. Rosjanie już dwa lata temu zapowiadali, że prowadzone przez nich śledztwo jest na ukończeniu. Później jednak przestali informować o postępie prac. W przeddzień piątej rocznicy katastrofy smoleńskiej stwierdzili, że z winy Polski nie mogą podjąć decyzji procesowych w sprawie dochodzenia. Komitet Śledczy przypomniał także, że wrak Tupolewa jest dowodem w sprawie i jego zwrot Polsce zostanie rozważony po zakończeniu postępowania.

Śledczy kolejny raz odnieśli się również do ostatnich działań polskich prokuratorów, którzy postawili zarzut sprowadzenia katastrofy rosyjskim kontrolerom lotów. W opinii rosyjskich prokuratorów - działania obsługi naziemnej lotniska w Smoleńsku były zgodne z procedurami.