PSL zagłosuje przeciwko wnioskowi PiS w sprawie konstruktywnego wotum nieufności wobec rządu. Ludowcy nie poprą też odwołania szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza. Jak powiedział Jan Bury, przewodniczący klubu PSL, w obu sprawach będzie obowiązywała dyscyplina głosowania.

W sejmie zakończyło się posiedzenie klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego. Trwało prawie dwie godziny. Na spotkaniu Ludowcy zdecydowali, że zagłosują przeciwko pomysłom Prawa i Sprawiedliwości, ponieważ, jak powiedział Bury, nie chcą uczestniczyć w politycznej rozgrywce opozycji.

Eugeniusz Kłopotek z PSL kilkakrotnie powtarzał, że w jego opinii Sienkiewicz powinien odejść z rządu. Dopytywany przez IAR czy dyscyplina w kwestii głosowania nie wiąże mu rąk odpowiedział, że on oraz kilku innych posłów (nie powiedział dokładnie ilu) będą chcieli spotkać się z szefem resortu spraw wewnętrznych jeszcze przed piątkowym głosowaniem i odbyć z nim rozmowę. Kłopotek zadecyduje wtedy, czy będzie przestrzegał dyscypliny.Oba wnioski - o konstruktywne wotum nieufności dla rządu Donalda Tuska oraz o wotum nieufności wobec ministra spraw wewnętrznych są autorstwa PiS. Jutro rozpatrzy je sejm. Głosowanie planowane jest na piątek.