Polityk SLD stwierdził w radiowej Trójce, że partia ta powinna dać jasny sygnał chęci zmiany swojego wicemarszałka - takim sygnałem byłoby złożenie przez Wandę Nowicką rezygnacji. Brak decyzji powoduje dwuznaczność - dodaje Czarzasty.

"Z jednej strony Ruch Palikota mówi, mamy nową kandydatkę, zgłosimy ją, tylko że stara kandydatka, która jest wicemarszałkinią mówi: no to się sprawdźmy. Odwołają mnie albo nie odwołają." - mówi polityk.

Wanda Nowicka straciła poparcie swojego klubu po tym, gdy przyjęła 40 tys. złotych premii. Po wrzawie medialnej oświadczyła, że przekaże te pieniądze organizacjom pozarządowym.

Nowym wicemarszałkiem Sejmu z ramienia Ruchu Palikota ma zostać Anna Grodzka, jednak jak do tej pory Nowicka nie złożyła rezygnacji z funkcji.