Prezydent pracuje nad przepisami dot. Sądu Najwyższego i Krajowej Rady Sądownictwa, następnie będzie nad nimi pracował parlament, jeśli będą potrzebne jakieś poprawki będziemy je nanosić - stwierdził w poniedziałek marszałek Senatu Stanisław Karczewski.

W ubiegły poniedziałek prezydent Andrzej Duda poinformował o zawetowaniu ustawy o Sądzie Najwyższym i nowelizacji ustawy o KRS. Jak mówił, kierował się poczuciem odpowiedzialności za polskie państwo. Zapowiedział też przygotowanie własnych projektów, które następnie przedstawi Sejmowi.

"W tej chwili pan prezydent pisze już ustawy i będziemy te ustawy procedować. Jeśli stwierdzimy, że są potrzebne jakieś poprawki, będziemy je nanosić. Na pewno będziemy w kontakcie z panem prezydentem” - powiedział w poniedziałek na antenie Radia Plus marszałek Senatu odnosząc się do prezydenckiego weta.

Zdaniem Karczewskiego zmiany w funkcjonowaniu wymiaru sprawiedliwości są „niezbędne dla zwykłych obywateli, by procesy nie ciągnęły się zbyt długo, by zapadały dobre wyroki, by każdy w Polsce miał poczucie sprawiedliwości”.

Marszałek Senatu pytany, czy Andrzej Duda nadal jest kandydatem Zjednoczonej Prawicy w kolejnych wyborach prezydenckich, stwierdził, że za wcześnie o tym mówić.

„6 sierpnia minie dwa lata od zaprzysiężenia pana prezydenta, tak, że to nawet nie półmetek. To za wcześnie na ocenę pana prezydenta Andrzeja Dudy. Był naszym kandydatem, jest naszym kandydatem i zobaczymy jak będzie. Naprawdę jest jeszcze duży okres czasu” - powiedział Karczewski.