- W każdym mieście jest cała masa takich nominacji i to jest cały system sitwy PiS-owskiej. Im chodziło tylko o władzę, o pieniądze - powiedział Ryszard Petru, którego partia ujawniła listę osób zatrudnianych w spółkach skarbu państwa mimo braku kompetencji.

Lider Nowoczesnej odniósł się także do dymisji Dawida Jackiewicza z funkcji ministra skarbu państwa. - [Dymisja - red.] pokazuje, jak bardzo ta sitwa PiS-owska rozlała się po spółkach skarbu państwa. To nie jest tak, że Jarosław Kaczyński nie wiedział. On doskonale wiedział, że spółki obsadzane są przez Misiewiczów. Tylko być może tego było aż tyle, a być może nie te "Misiewicze" co trzeba, że podjęto decyzję o dymisji - powiedział Ryszard Petru.