Słowa b. prezydenta i czołowego kandydata republikanów na prezydenta Donalda Trumpa o "zatruwaniu krwi kraju" przez migrantów spotkały się z falą krytyki w USA. "To naśladowanie Hitlera" - skomentowali przedstawiciele kampanii prezydenta Bidena cytowani przez portal The Independent.

"Oni zatruwają krew tego kraju. To właśnie zrobili" - powiedział były prezydent na wiecu w New Hampshire. "Zatruwają szpitale psychiatryczne i więzienia na całym świecie. Nie tylko w Ameryce Południowej. Nie tylko w trzech lub czterech krajach, o których myślimy. Ale z całego świata przybywają do naszego kraju, z Afryki, z Azji".

Trump naśladowcą Adolfa Hitlera?

Po wiecu Trumpa w New Hampshire przedstawiciele kampanii prezydenta Joe Bidena stwierdzili, że Trump "naśladował Adolfa Hitlera".

"Trump chwalił Kim Dzong Una i cytował Władimira Putina, kandydując na prezydenta z obietnicą rządzenia jako dyktator i zagrażania amerykańskiej demokracji" - powiedział rzecznik kampanii Ammar Moussa.

"Zakłada, że może wygrać te wybory, strasząc i dzieląc ten kraj. Myli się. W 2020 roku Amerykanie wybrali wizję nadziei i jedności prezydenta Bidena zamiast wizji strachu i podziałów Trumpa - i zrobią to samo w listopadzie przyszłego roku" - dodał.

Komentatorzy zwracają uwagę na coraz bardziej brutalną i autorytarną retorykę Trumpa. (PAP)

mwt/ mms/