Władimir Putin w tym i ubiegłym roku ułaskawił co najmniej 17 osób, skazanych w Rosji za zabójstwo – pisze projekt Agientstwo. We wszystkich przypadkach droga do wolności dla zabójców biegła przez wojnę w Ukrainie.

Niektórzy z ułaskawionych przez Putina zbrodniarzy po znalezieniu się na wolności już popełnili nowe zbrodnie – pisze Agientstwo.

M.in. kilka dni temu na wolności znalazł się Władisław Kanius, mężczyzna skazany na 17 lat więzienia za brutalne zabójstwo swojej byłej partnerki, 23-letniej Wiery Piechtielewej. Mężczyzna przez kilka godzin gwałcił i bił swoją ofiarę, zanim zmarła.

Po wyjeździe na wojnę na Ukrainie w oddziałach Sztorm Z dla zwerbowanych więźniów, Kanius powrócił do kraju i stał się wolnym człowiekiem.

Portal przytacza jeszcze 16 historii skazanych za zabójstwa, którzy zostali ułaskawieni. Artiom Buczyn zgwałcił i zabił kobietę. Wiaczesław Samojłow zamordował swoją partnerkę, a następnie rozczłonkował jej ciało.

Media przypominają, że więźniów do walki na Ukrainie po stronie rosyjskiej zaczęła najpierw rekrutować Grupa Wagnera, a potem inne formacje najemnicze oraz ministerstwo obrony.

rsp/ jar/