W związku z protestami przeciwko reformie emerytalnej na 14,4 proc. stacji benzynowych w całej Francji nie było w środę benzyny ani oleju napędowego - podał w czwartek dziennik „Le Figaro”.

Najbardziej dotkniętym był departament Loara Atlantycka w północno-zachodniej Francji, gdzie połowa stacji była w trudnej sytuacji. To samo dotyczyło departamentu Ille-et-Vilaine, również w północno-zachodniej części kraju. W Paryżu 10,4 proc. stacji benzynowych zgłaszało trudności z zaopatrzeniem.

Na niektórych stacjach benzynowych wprowadzono ograniczenia w sprzedaży benzyny.

W czwartek ministerstwo ds. transformacji energetycznej poinformowało, że ze względu na konieczność zapewnienia krytycznych dostaw paliw w regionie Ile-de-France, obejmującym m.in. Paryż, wydało nakaz rekwizycji, który wymaga od pracowników powrotu do pracy w składzie paliw Fos-sur-Mer na południu Francji, aby zabezpieczyć dostawy benzyny dla regionu.

Przyjęta przez rząd z pominięciem głosowania w Zgromadzeniu Narodowym reforma emerytalna podnosi wiek emerytalny z 62 do 64 lat. Po odrzuceniu w poniedziałek wotum nieufności dla rządu związki zawodowe zapowiedziały intensyfikacje strajków i demonstracji. (PAP)

mrf/ tebe/