Desygnowana na premiera Włoch Giorgia Meloni przedstawiła w piątek w Pałacu Prezydenckim skład swego rządu, który utworzy z koalicjantami z centroprawicy. Listę ogłosiła po spotkaniu z prezydentem Sergio Mattarellą, który oficjalnie powierzył jej misję sformowania gabinetu. Znacząca jest zmiana nazw wielu resortów.
Wicepremierem zostanie lider Ligi Matteo Salvini, który będzie też ministrem infrastruktury. Do rządu powraca po trzech latach. Wcześniej przez rok był wicepremierem i ministrem spraw wewnętrznych.
Drugim wicepremierem i ministrem spraw zagranicznych zostanie Antonio Tajani z Forza Italia, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego. Resortem obrony pokieruje Guido Crosetto z Braci Włochów, a finansów - Giancarlo Giorgetti z Ligi.
W skład rządu centroprawicy wejdą także: eurodeputowany Raffaele Fitto jako minister spraw europejskich, dotychczasowy prefekt Rzymu Matteo Piantedosi jako szef MSW, lekarz i rektor rzymskiej uczelni Tor Vegata - Orazio Schillaci jako minister zdrowia.
Resortem do spraw rodziny, przyrostu naturalnego i równych szans zostanie Eugenia Maria Roccella. Ministrem ds. polityki regionalnej będzie Roberto Calderoli z Ligi, a ministrem sprawiedliwości - były sędzia śledczy i prokurator Carlo Nordio.
Powstanie też nowe ministerstwo do spraw firm i Made in Italy, na czele którego stanie Adolfo Urso, były wiceminister do spraw gospodarczych. Nowym resortem do spraw środowiska i bezpieczeństwa energetycznego pokieruje Paolo Zangrillo, parlamentarzysta i menadżer.
Daniela Santanche będzie ministrem do spraw turystyki, a Francesco Lollobrigida - ministrem rolnictwa i suwerenności żywnościowej.
Była przewodnicząca Senatu Elisabetta Casellati będzie ministrem do spraw reform.
Resortem kultury pokieruje dziennikarz Gennaro Sangiuliano, oświaty - Giuseppe Valditara, polityk i wykładowca uniwersytecki.
Powstanie też ministerstwo do spraw morza i południa kraju z Nello Musumecim na czele; to były szef władz regionu Sycylia.
Prezydent Sergio Mattarella odnotował, że rząd powstał w niespełna miesiąc od wyborów.
"Konieczne było szybkie działanie, także biorąc pod uwagę warunki wewnętrzne i zagraniczne, które wymagają istnienia rządu w pełni swych uprawnień" - wyjaśnił szef państwa.
Zaprzysiężenie 24-osobowego rządu odbędzie się w sobotę w Pałacu Prezydenckim na Kwirynale o godz. 10.