W odpowiedzi USA w sprawie gwarancji bezpieczeństwa dla Rosji są pozytywne aspekty, ale nie ma reakcji na jej najważniejsze pytanie - oświadczył w czwartek rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow.

„Jeśli chodzi o treść dokumentu, jest tam reakcja, która pozwala liczyć na początek poważnego dialogu, ale na tematy drugorzędne. Nie ma w tym dokumencie pozytywnej reakcji na nasze główne pytanie” – powiedział Ławrow, cytowany przez agencję Interfax.

Jak wyjaśnił, chodzi o stanowisko Rosji w sprawie niedopuszczalności dalszego rozszerzenia NATO na Wschód i rozmieszczania broni ofensywnych, które mogą stanowić zagrożenie dla terytorium Rosji.

Ławrow zauważył, że „decyzję o dalszych działaniach podejmie prezydent Rosji” po tym, gdy MSZ wraz z innymi resortami przeanalizuje odpowiedzi przekazane Moskwie przez USA oraz NATO i przekaże głowie państwa rekomendacje.

Ambasador Stanów Zjednoczonych w Federacji Rosyjskiej John J. Sullivan w środę wieczorem przekazał rosyjskiemu MSZ dokument, w którym strona amerykańska m.in. ustosunkowuje się do rosyjskich żądań.

Sekretarz stanu USA Antony Blinken powiedział w środę, że w odpowiedzi na rosyjskie żądania tzw. gwarancji bezpieczeństwa Waszyngton podtrzymał swoje poparcie dla podstawowych zasad, w tym m.in. polityki otwartych drzwi NATO, a także zawarł propozycje dotyczące transparentności wojskowej, kontroli zbrojeń i ćwiczeń militarnych w Europie.