Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson nie pojedzie w przyszłym tygodniu z wizytą do Indii z powodu trudnej sytuacji epidemicznej w tym kraju - poinformowała w poniedziałek kancelaria premiera. Indie notują obecnie największą liczbę nowych infekcji koronawirusem na świecie.

"W świetle obecnej sytuacji koronawirusowej, premier Boris Johnson nie będzie mógł odbyć podróży do Indii w przyszłym tygodniu" - podało biuro szefa rządu we wspólnym oświadczeniu z rządem Indii.

Jak dodano, premierzy Johnson i Narendra Modi odbędą rozmowy jeszcze w tym miesiącu, by "uruchomić ambitne plany przyszłego partnerstwa między Zjednoczonym Królestwem i Indiami".

Indie mierzą się obecnie z drugą falą pandemii, która doprowadziła system służby zdrowia na skraj zapaści. Wiele szpitali nie ma wystarczająco łóżek i tlenu dla pacjentów z Covid-19. W poniedziałek w kraju pobity został zarówno rekord nowych zakażeń (273,8 tys.), jak i zgonów (1619). W Indiach notuje się obecnie najwięcej nowych infekcji koronawirusem na świecie.

Do kryzysu przyczyniły się tłumnie obchodzone religijne święta oraz polityczne wiece przed lokalnymi wyborami. W kraju rozprzestrzenia się nowy wariant wirusa. Ponad 70 przypadków tego wariantu zidentyfikowano również w Wielkiej Brytanii, jednak jak dotąd nie ustalono, czy jest on bardziej niebezpieczny, niż dominujące odmiany.

Wielka Brytania zaprosiła Indie na szczyt G7 organizowany w czerwcu w St. Ives w Kornwalii. Londyn pokłada w Delhi duże nadzieje na wzmocnienie handlu i wzajemnych relacji po wyjściu z UE.