My dokonaliśmy resetu w myśleniu o rządzeniu krajem. Obok resetu, jaki dokonuje się w geopolityce i globalnej gospodarce, to jedyny reset, którego potrzebowała Polska - mówi premier Mateusz Morawiecki w opublikowanym w środę najnowszym odcinku swojego podkastu.

W nowym odcinku swojego podkastu premier zwraca uwagę, że ostatnie lata to czas, kiedy świat wywrócił się do nogami. "Ale można też powiedzieć, że nastąpił reset i świat zaczął układać się na nowo" - zaznaczył.

Przyznał, że obecnie znajdujemy się w chwili, gdy świat szuka nowej równowagi. "Nie szukałby jej, gdyby dotąd był ułożony jak należy" - stwierdził. "Naszym zadaniem, mam na myśli polski rząd, jest aktywny udział w układaniu wszystkiego, jak należy" - dodał. "To dla Polski największa od co najmniej 30 lat szansa na dokonanie skoku rozwojowego, na awans do gospodarczej i geopolitycznej ligi mistrzów nowoczesnego świata" - ocenił Morawiecki.

Szef polskiego rządu mówił też o ważnych dla kraju inwestycjach: o Intelu, który chce zainwestować 4,6 mld dolarów i zatrudnić 2 tysięcy osób w zakładzie integracji i testowania półprzewodników pod Wrocławiem, a także o uruchomieniu produkcji polipropylenu w nowej instalacji Grupy Azoty w Policach, a budżet tego projektu to ponad 7,2 mld zł.

Inwestycje Intela premier nazwał przełomową nie tylko ze względu na wartość inwestycji, która wynosi 20 mld zł w pierwszej fazie. "To przełom, jeśli chodzi o rodzaj inwestycji lokowanych w naszym kraju" - wskazał. "Polska stanie się tym samym jednym z ważnych ogniw łańcucha produkcji mikroprocesorów - cegiełek, z których zbudowany jest współczesny świat" - dodał.

Morawiecki mówił także, że inwestycja w podwrocławskiej Miękini to niezależność i bezpieczeństwo Polski, ale także całej Europy, a on sam osobiście monitorował rozwój inwestycji. "Tej inwestycji nie byłoby w Polsce, gdyby nie potężne inwestycje w infrastrukturę i bezpieczeństwo. Nie byłoby jej, gdyby nie coraz bliższa współpraca ze Stanami Zjednoczonymi naszego rządu i naszego państwa. Nie byłoby jej, gdybyśmy nie stworzyli w Polsce dobrych warunków do prowadzenia biznesu. Nie byłoby jej wreszcie, gdyby nie renoma Polski jako kraju doskonale wykształconych, utalentowanych i pracowitych ludzi" - podkreślał. "Podwrocławska fabryka Intela to przykład wykorzystanej szansy" - dodał.

Polimery Police premier nazwał natomiast jedną z największych polskich inwestycji III RP i pierwszą tego typu w Europie od 16 lat, a która odpowiada na skrócenie łańcuchów dostaw i wykorzystanie szans, jakie się z tym wiążą.

"Inwestycje z zewnątrz są niezwykle ważne dla takich krajów - jak Polska - odrabiających dystans rozwojowy, ale one same niewiele dadzą, jeśli sami nie będziemy inwestować w nasz rozwój, jeżeli nie będziemy pielęgnować polskiego kapitału" - mówił Morawiecki i dodał, że jest to podstawowa zmiana, której dokonało Prawo i Sprawiedliwość obejmując rządy.

Jak podkreślał premier, PiS idąc do wyborów w 2015 roku wyznaczyło cele i przedstawiło plan, który pozwoli je osiągnąć. "Nie da się rządzić bez celów, bez strategii" - mówił. "Kiedy nie masz własnych celów, własnej strategii - zawsze znajdzie się ktoś, kto skłoni cię do realizacji swoich. My dokonaliśmy resetu w myśleniu o rządzeniu krajem" - ocenił. "Obok resetu, jaki dokonuje się w geopolityce i globalnej gospodarce, to jedyny reset, którego potrzebowała Polska" - stwierdził. (PAP)

autor: Grzegorz Bruszewski

gb/tgo/