Co najmniej 16 osób zatrzymano w piątek wieczorem w Nicei. Cztery z nich to francuscy kibice piłkarskiej reprezentacji Turcji, którzy próbowali wnieść na stadion race i petardy przed meczem Hiszpania - Turcja (3:0) w mistrzostwach Europy - poinformowała policja.

Jeszcze przed meczem do aresztu trafiło 11 kibiców hiszpańskich, w tym dwóch podejrzanych o pobicie sprzedawcy sklepu, który odmówił im sprzedaży alkoholu.

Trzech zatrzymanych Francuzów tureckiego pochodzenia zapaliło petardy jeszcze przed wejściem na stadion. Czwarty uczynił to na stadionie po końcowym gwizdku. W sumie - jak podaje policja - po zakończeniu spotkania na trybunach zajmowanych przez kibiców tureckich zapalono trzy race i cztery petardy.

Francuzi starają się zdusić wszelkie radykalne zachowania w zarodku, szczególnie po zamieszkach z udziałem rosyjskich i angielskich fanów na ulicach Marsylii przed spotkaniem tych zespołów i po nim.

W piątek doszło także do incydentu na stadionie w Saint-Etienne. Sędzia musiał na kilka minut wstrzymać mecz Chorwacji z Czechami po tym jak fani zespołu z Bałkanów rzucili na murawę race i petardy.