Linie lotnicze EgyptAir poinformowały, że wynegocjowały z porywaczem samolotu, który wylądował we wtorek na Cyprze, wypuszczenie wszystkich pasażerów oprócz pięciorga obcokrajowców i członków załogi.

Trzy źródła w siłach bezpieczeństwa na lotnisku w Aleksandrii (Egipt), skąd wyleciała maszyna, powiedziały agencji Reutera, że wśród pasażerów jest 8 Brytyjczyków i 10 Amerykanów.

MSZ Cypru sądzi, że na pokładzie uprowadzonego we wtorek samolotu linii EgyptAir, który wylądował w Larnace, znajduje się jeden porywacz. Ministerstwo nie potwierdziło doniesień mediów, że napastnik miał na sobie pas z ładunkami wybuchowymi.

Zdaniem przedstawiciela cypryjskiego resortu dyplomacji, na którego powołuje się agencja Reutera, na pokładzie samolotu znajduje się jeszcze ok. 15-20 osób.

Według Associated Press 56 osób zostało uwolnionych i opuściło maszynę. Wcześniej miejscowe media podały, że z samolotu wyszło od 30 do 50 ludzi.