Prezydent powiedział, że sytuacja na Ukrainie jest dla Polski bardzo ważna i dodał, że liczy na wsparcie Donalda Tuska na unijnym forum. "Jest bardzo niebezpiecznym precedensem zmiana granic w Europie siłą, z naruszeniem zasad prawa międzynarodowego" - powiedział prezydent.
Podkreślił, że tylko prawo międzynarodowe dobrze przestrzegane jest absolutną pokoju. "Jeżeli będziemy akceptowali bezkarne łamanie norm prawa międzynarodowego, będziemy mieli cały czas do czynienia z sytuacją, że pokój będzie zagrożony" - dodał Andrzej Duda.
Mówił też, że po doświadczeniach wojen wzmocniona została potrzeba szukania wzajemnej solidarności i współpracy, by dramatyczne wydarzenia już się nie powtórzyły.