Historia uczy, że naród ukraiński tylko wówczas zrzucał z siebie jarzmo najeźdźców, gdy dysponował dobrze wyszkolonym wojskiem. Przełomowym momentem w historii współczesnych sił zbrojnych były wydarzenia 2014 r.: agresja Rosji, aneksja Krymu, okupacja części Zagłębia Donieckiego.
Dziesiątki tysięcy patriotów powstało, by bronić naszego kraju i powstrzymać wroga. Oddawali życie przez tych, którzy przez lata niszczyli naszą armię. Dzisiaj tylko ślepy nie zauważy zmian, które w niej przeprowadziliśmy.
Od początku rosyjskiej agresji było jasne, że system bezpieczeństwa narodowego w ówczesnym wydaniu nie mógł skutecznie funkcjonować. Dlatego przywódcy państwa wyznaczyli kurs na integrację euroatlantycką jako decydujący czynnik zapewnienia bezpieczeństwa i integralności terytorialnej. Ale powrót do współpracy z NATO wymaga od Ukrainy wprowadzenia odpowiednich zmian do dokumentów koncepcyjnych w dziedzinie obrony. Mamy już strategię bezpieczeństwa narodowego, która stała się podstawą dla kompleksowego zaplanowania działalności organów władzy w sferze bezpieczeństwa, oraz doktrynę wojenną Ukrainy, na której bazują decyzje polityczne, strategiczne, ekonomiczne i techniczne oraz zatwierdzone przez prezydenta koncepcje i programy w sferze bezpieczeństwa wojskowego.
Te dokumenty określają priorytety w zakresie bezpieczeństwa narodowego. Głównym założeniem jest rozwój i adaptacja naszych zdolności obronnych do standardów NATO. W ten sposób demonstrujemy wspólnocie międzynarodowej otwartość i przejrzystość polityki wojskowej naszego kraju, pozycjonujemy Ukrainę jako miłujące pokój państwo europejskie, którego polityka obronna jest nastawiona na przywrócenie suwerenności, integralności terytorialnej i nienaruszalności granic.
W tekście doktryny wojennej zadeklarowano naczelne zasady państwowej polityki obronnej. Przede wszystkim po raz pierwszy od odzyskania niepodległości Ukraina uznała Federację Rosyjską za przeciwnika wojskowego. Za najważniejsze zagrożenie uznaliśmy wysokie prawdopodobieństwo szeroko zakrojonego zastosowania siły przeciwko naszemu krajowi. Co więcej, zrezygnowaliśmy z polityki pozablokowej i zapisaliśmy zamiar pogłębienia integracji z UE oraz współpracy z NATO. Zapisano też konieczność zagwarantowania rocznych wydatków na obronę w wysokości 3 proc. PKB.
Jednym z głównych zadań jest wprowadzenie w wojsku standardów NATO. Chcielibyśmy skorzystać ze wsparcia partnerów zagranicznych. Podczas posiedzenia Komisji Ukraina – NATO Sojusz i jego członkowie wysoko ocenili postęp w reformowaniu sił zbrojnych Ukrainy. Otrzymaliśmy zapewnienie o kontynuacji pomocy w reformach. Dzisiaj stawiamy przez sobą nowe, ambitne cele. W październiku 2015 r. zatwierdziłem plan wykonania kroków na rzecz przejścia sił zbrojnych na standardy NATO, który przewiduje konkretne działania z konkretnymi terminami ich wykonania aż do 2020 r. Na razie wprowadziliśmy 115 standardów Sojuszu, a kolejne 402 standardy czekają na szybkie wprowadzenie.
Po szczycie NATO w Walii utworzono natowsko-ukraiński trzyletni fundusz powierniczy, który ma wspomóc reformowanie systemów logistycznych i standardyzacji. Ważnym osiągnięciem było rozmieszczenie w Jaworowie zjednoczonej wielonarodowej grupy ds. szkoleniowych i organizacja ogólnowojskowych i specjalnych szkoleń pododdziałów sił zbrojnych Ukrainy. Wszystkie te kroki mają na celu zbudowanie armii, która będzie spełniać najlepsze światowe wzorce, będzie się kierować odpowiednimi standardami i procedurami oraz będzie w stanie wykonać dowolne zadanie na rzecz obrony kraju przed agresorem.
Wydarzenia ostatnich dwóch lat zmieniły poglądy co do miejsca i roli armii. Rozpoczęliśmy kardynalne reformy, a dziś możemy już mówić o pierwszych efektach. W krótkim czasie przygotowano projekt programu optymalizacji obronnej i reorganizacji armii na lata 2015–2017.
Nasze ministerstwo jako pierwsze i jak do tej pory jedyne wprowadziło w życie program antykorupcyjny na lata 2015–2017. Stworzono radę ds. reform, która ma czuwać nad poprawnym wprowadzeniem zmian w systemie zaopatrzenia logistycznego armii. Wśród innych osiągnięć wprowadziliśmy przetargi elektroniczne, dzięki czemu oszczędzamy znaczące sumy, oraz stworzyliśmy na wzór USA centrum rozwoju i zaopatrzenia logistycznego sił zbrojnych.
Znaczną pomoc we wcielaniu w życie tych i innych pomysłów okazują nam partnerzy zagraniczni. Przy opracowywaniu projektu koncepcji rozwoju sił zbrojnych do 2020 r. aktywnie wspierali nas przedstawiciele biura łączności NATO. Propozycje w zakresie dalszych kierunków reformowania resortu przedstawiła także grupa ekspertów z Rand Corporation. W najbliższym czasie będziemy pracować nad ich wdrożeniem, ponieważ zaproponowane kroki są bardzo ważne w kontekście zbliżenia ukraińskiej armii do standardów NATO. W przyszłości kluczowym elementem reformy będzie stworzenie jednolitego systemu logistyki, uzupełniania personelu i rezerwistów oraz systemu szkoleniowego.
Aby zrozumieć, jak bardzo zmieniliśmy siły zbrojne, warto przypomnieć ubiegłe lata. W 2013 r. wydatki na zaopatrzenie rzeczowe pokrywały zaledwie 3 proc. potrzeb. Podpisano 100 umów na ogólną kwotę 32,3 mln hrywien (wówczas 12 mln zł). W 2015 r. pokryto już ponad 60 proc. potrzeb, zawierając 619 umów na kwotę 2,95 mld hrywien (480 mln zł). Trwa produkcja i dostawy dla armii odzieży, obuwia i innych przedmiotów. W 2015 r. zakupiono i dostarczono do strefy ATO (operacji antyterrorystycznej) 1768 nowych i zmodernizowanych jednostek uzbrojenia i techniki wojskowej, ponad 400 tys. rakiet i pocisków. Ogólnie liczba jednostek uzbrojenia i techniki wzrosła w porównaniu z 2014 r. o połowę.
Szczególną uwagą państwa cieszy się od niedawna oświata wojskowa. Żołnierzom zawodowym oraz powołanym w ramach mobilizacji, którzy brali udział w ATO i okazali chęć zdobycia fachu wojskowego na wyższej uczelni, podwyższono barierę wieku z 23 do 29 lat. W ubiegłym roku naukę w wojskowych uczelniach wyższych rozpoczęło 584 uczestników ATO. Żołnierze zawodowi, którzy mają doświadczenie udziału w działaniach zbrojnych i w ich trakcie odnieśli rany, mogą także zaocznie studiować kierunki cywilne.
Programy nauczania są stale korygowane zgodnie z wymogami podyktowanymi przez sytuację na wschodzie Ukrainy. Wprowadzono nowe dyscypliny, np. podstawy dowodzenia, sposoby przetrwania w warunkach bojowych czy przygotowanie wojskowo-medyczne. Plany są regularnie oceniane zgodnie z nabywanymi doświadczeniami. Więcej uwagi jest poświęcane zajęciom praktycznym i przygotowaniu bojowemu. Musimy uczyć naszych oficerów podejmowania śmiałych i mądrych decyzji. Podstawowym wymogiem wobec oficerów wykładowców przedmiotów wojskowych jest posiadanie praktycznego doświadczenia bojowego.
Rozwój oświaty wojskowej, w celu udoskonalenia systemu przygotowania kadr, przewiduje zwiększenie liczby zajęć praktycznych dla kursantów, wprowadzenie praktyk po zakończeniu każdego roku, zmianę wymogów wobec wykładowców i optymalizację siatki uczelni wojskowych. Wypłacane są dodatkowe nagrody za wykonane zadanie bojowe, zniszczoną technikę wojskową przeciwnika i udział w działaniach wojennych. Dotychczas wypłacono nagrody na ogólną kwotę 93 mln hrywien (15 mln zł). Z tego blisko 4 mln hrywien (650 tys. zł) za skuteczne wykonanie zadania bojowego w ramach pododdziału i ponad 88 mln hrywien (14 mln zł) za udział w działaniach bojowych. 51 żołnierzom wypłacono nagrody za zniszczenie lub zdobycie wrogiej techniki wojskowej na kwotę 779 tys. hrywien (125 tys. zł).
Oczywiście nie obyło się bez problemów. W czasie dyslokacji i odwrotu pewnych pododdziałów spod Debalcewa stracono część dokumentów potwierdzających prawo do wypłaty nagród. Niekiedy negatywnie wpływa czynnik ludzki, gdy dowódcy z opóźnieniem składają stosowne wnioski, co wstrzymuje cały proces. Wszystkie podobne wypadki są przedmiotem dochodzeń. Sprawa nagród finansowych znajduje się pod moją osobistą kontrolą. Na poziomie ustawodawczym zostały rozwiązane najtrudniejsze problemy opieki społecznej nad żołnierzami zmobilizowanymi oraz uczestnikami ATO. Przede wszystkim zagwarantowano im prawo zachowania miejsca pracy i płacy, zwolniono z opłat karnych odsetek od kredytów oraz prawo powrotu na uczelnię w przypadku studentów.
Czas służby wojskowej, podczas którego dana osoba brała udział w ATO, wlicza się na zasadach ulgowych do wysługi lat, stażu pracy, a także stażu służby państwowej w ten sposób, że każdy miesiąc służby liczy się trzykrotnie. Uporządkowano też kwestię przyznawania żołnierzom statusu uczestnika działań bojowych. Do tej pory status ten otrzymało 97 tys. wojskowych i cywilnych pracowników sił zbrojnych. W budżecie znaleziono też środki na kupno mieszkań. Od 2015 r. wojskowi mogą też otrzymać rekompensatę finansową za należne im mieszkanie i kupić je sobie samodzielnie.