Północnokoreański przywódca Kim Dzong Un gotów do obrony kraju w wypadku wybuchu wojny. W Pjongjangu odbyła się parada wojskowa z udziałem tysięcy żołnierzy, w 70. rocznicę powstania komunistycznej Koreańskiej Parti Pracy.

Podczas parady Kim Dzong Un zapewnił, że Korea Północna jest przygotowana do walki w "jakiejkolwiek wojnie, sprowokowanej przez Stany Zjednoczone". "Jesteśmy gotowi do obrony naszego narodu i błękitnego nieba nad naszą ojczyzną" - podkreślił przywódca podczas półgodzinnej przemowy.

Parada miała być największym pokazem siły i możliwości północnokoreańskiej armii od czasu objęcia steru rządów w grudniu 2011 roku przez Kim Dzong Una. Przywódca dokonał inspekcji wielotysięcznych oddziałów, które przemaszerowały na plac w centrum Pjongjangu. Okoliczne budynki były przystrojone flagami państwowymi oraz emblematami partii komunistycznej.

Nad placem unosił się balon z banerem, opatrzonym hasłem: "Niech żyje niezwyciężona Koreańska Partia Pracy".