Niemiecki generał Manfred Hofmann nowym dowódcą Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego w Szczecinie. Dziś przejął on stanowisko od generała broni Bogusława Samola, który służył jako dowódca jednostki od grudnia 2012 roku. W uroczystości wzięli udział prezydent Andrzej Duda, minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak, a także szefowie resortów obrony Danii, Niemiec i Polski.

Prezydent Duda zapowiedział, że będzie starał się o większą obecność NATO w Polsce. Szef MON wyraził nadzieję, na dalsze sukcesy szczecińskiej jednostki: "Generałowi Samolowi udało się zgrać trzy orkiestry na placu musztry, liczymy na to, że generał Hofmann zgra dwadzieścia dwie orkiestry, bo tyle państw niedługo będzie w Korpusie".
Obecnie Wielonarodowy Korpus Północno-Wschodni jest w trakcie przejścia do struktury dowodzenia wysokiej gotowości bojowej. Najpóźniej przed szczytem NATO w Warszawie, który odbędzie się 8 i 9 lipca 2016 roku, jednostka ma udowodnić swoje zdolności operacyjne do dowodzenia tak zwaną "szpicą".
Wzmocnienie gotowości bojowej wiąże się z powiększeniem liczby personelu do 400 osób oraz budową nowej infrastruktury w Koszarach Bałtyckich. Obecnie w Szczecinie stacjonują żołnierze z 16 krajów, ostatnio dołączyli mundurowi z Wielkiej Brytanii i Turcji. W tym roku Korpus NATO planuje przyjąć kolejne państwa członkowskie: Grecję, Francję i Holandię. Dołączyć także mają żołnierze z Finlandii i Kanady.