Jego zdaniem, dżihadyści stanowią egzystencjalne zagrożenie dla Zachodu, a walka z nimi jest najważniejszą walką obecnego pokolenia. "W Iraku i Syrii są ludzie, którzy planują dokonanie strasznych rzeczy w Wielkiej Brytanii i w innych miejscach. Dlatego tak długo jak istnieć będzie Państwo Islamskie, będziemy żyli w poczuciu zagrożenia" - powiedział brytyjski premier w rozmowie z radiem BBC.
Dziś przypada pierwsza rocznica utworzenia tak zwanego Państwa Islamskiego.