Dziś - pogrzeb Łukasza Masiaka, 32-letniego dziennikarza z Mławy, który tydzień temu został śmiertelnie pobity w kręgielni w centrum miasta. Msza pogrzebowa rozpocznie się o 11:00 w kościele św. Wawrzyńca, a urna z prochami dziennikarza spocznie na cmentarzu parafialnym.

Rodzina zmarłego prosi, by zgodnie z jego ostatnią wolą zamiast wiązanek przynieść pieniądze i przeznaczyć je na leczenie 9-letniej mławianki, Igi Rudnickiej. Łukasz Masiak wiele razy zachęcał do wspierania charytatywnych akcji na rzecz chorej na nowotwór dziewczynki. Pieniądze bezpośrednio przed i w trakcie uroczystości pogrzebowych będzie można wrzucić do specjalnych puszek. Kwestować będą uczniowie i nauczyciele ze szkoły, w której uczy się Iga. Życzeniem Łukasza Masiaka, niestety z powodu okoliczności jego śmierci niemożliwym do spełnienia, było także oddanie organów do przeszczepów.

Dziś Ci, którym jego praca i działalność na rzecz Mławy i Ziemi Zakrzeńskiej były szczególnie bliskie, za zgodą rodziny przyjdą jednak z kwiatami, ale będą to tylko dwie róże: biała i czerwona.